Przyjazn

Czasem jest z nia jak ze zwiazkiem – stracone zaufanie niezwykle ciezko odbudowac i cale przedsiewziecie rozpada sie jak niestabilny sen*.
Niekiedy uwazamy kogos za niezwykle wyjatkowego i chcemy mu dac szanse, ale – jak zdradzona kochanka – co krok wietrzymy kolejna zdrade i wszystko interpretujemy przez pryzmat nieszczerosci, zakladajac wersje najbardziej pesymistyczne z taka intensywnoscia i abstrakcyjnoscia pomyslow, ze druga strona – byc moze nawet poczatkowo winna – w pewnym momencie bedzie miala dosc.

Mam nadzieje, ze mi ten sposob postrzegania pewnej znajomosci wkrotce przejdzie, bo sama widze, ze staje sie upierdliwa i zrzedliwa** jak obronca krzyza czy rozdzielona tragicznie syjamska kaczka.

*Incepcja dolaczyla do mojego panteonu filmow wszech czasow.
**Bardziej niz zwykle.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *