Tytul skradziono, za utrudnienia przepraszamy

Od 13 lat nie mialam tak krotkich wlosow… Ideal mrocznych, elfio-nimfich “pior” do polowy posladkow ulegl wygodzie (choc niezle sie trzymal wsparty lenistwem).

Glanow zadnych tez juz nie mam od lat, choc to nie do konca z mojej winy: Moedertje widzac, ze dluzej zalegaja w szafce na buty szybciutko je z 5 lat temu wyrzucila, nawet sie nie zajaknawszy, ukrociwszy przy okazji wiekszosc moich planow koncertowych (co jak co, ale na koncert rockowy+ w pantofelkach nie pojde).

W szafie, po krotkim epizodzie kolorystycznym, znow kroloje monochrom, ale idee czystej grzesznej smolnej czerni porzucilam na zawsze.
Na ‘plejliscie’ mlody gej w mrocznej stylizacji obiecuje, ze zapewni mi rozrywke a pewna dama (czy “dama”, jak kto woli) spiewa… o roznych rzeczach bez sensu wlasciwie. Tuz obok Satyricona, Dimmu i kochanego Roberta Zombie.

Gdybym powiedziala to sobie sprzed tych 13 lat, buchnelabym sobie pewnie smiechem w twarz.

Blad dnia: zainstalowanie Windows Live 2011. To cos malo nie zawiazalo mi krawata na sile i pewnie by mnie nim udusilo, nawet przy braku owego krawata.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *