Wyjechać czy zostać w kraju?

Zostac w kraju, w ktorym metr mieszkania kosztuje wiecej niz srednia miesieczna pensja? Ktora to pensja po zaplaceniu rachunkow i wykupieniu towarow pierwszej potrzeby jest juz wlasciwie nieistniejaca? Gdzie wszystko jest wyzeczeniem? Gdzie ta srednia pensja jest wlasciwie niewystarczajaca, by prowadzic jednoosobowe gospodarstwo domowe?

Gdzie najwięcej o seksie, antykoncepcji, ciążach, aborcjach, itp. mają do
powiedzenia księża oraz moherowe babcie, które często nigdy penisa na
oczy nie widziały, bo wszystko zawsze odbywało się po ciemku. A
niektóre z nich to nawet siebie nago nie oglądały, bo się wstydziły
same siebie
?

Gdzie agresor jest uznawany za ofiare, jesli prawdziwa ofiara miala czelnosc sie bronic?
Gdzie powszechna jest opinia, ze zgwalcona kobieta ‘sama jest sobie winna, bo byla zbyt wyzywajaca’?

Gdzie Kosciol nie tylko proboje wtykac swoj nochal w prawodawstwo, ale mu sie to nawet udaje?

Nie… wyjechac gdzies, gdzie jest cywilizacja. Bo Polska to Trzeci Swiat.
Mam nadzieje, ze moja Holandia to nie tylko marzenie scietej glowy.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *