Bezużyteczność słów

Są takie chwile, gdy nie wiadomo, co powiedzieć – choć bardzo by się coś powiedzieć chciało – bo słowa, wszystkie słowa, które przychodzą na myśl, wydają się takie przerażająco przyziemne, oklepane, nic nie znaczące i nieadekwatne. Jednocześnie coś się w duszy wyrywa by choć spróbować pomóc, pocieszyć… Przerażający lek, że milczenie wynikające z empatii odebrane zostanie jako obojętność.

Co wtedy pozostaje? Bo przecież nie bezmyślne mielenie jęzorem, nie wymuszony śmiech, który w ścianach zalanych, przesiąkniętych smutkiem, zabrzmi szczególnie fałszywie i nie na miejscu…
Pozostaje wyciągnięcie ręki, nadstawienie ramienia by podeprzeć osuwającą się pod brzemieniem trosk głowę, wystawienie dłoni, by otrzeć łzy…

Czy to wystarczy?
Musi…

10 Replies to “Bezużyteczność słów”

  1. Czasem cisza jest wymowniejsza od słów, a jeden gest działa lepiej niż przemówienie. Słowami łatwiej zranić,nawet nieświadomie, niż pocieszyć.
    “Words are very unnecessary
    They can only do harm”
    PS: Wiosenna burza… da się załtwić, tylko trochę cierpliwości;)(Jestem tylko Małym Potworkiem)

  2. wspieranie słowem… zwykły uscisk dłoni… rozumny wzrok…
    czasem to tak wiele, a czasem tak mało…
    pamietaj, ze nigdy nie bedziesz sama… pamietaj…

  3. Czy to wystarczy?
    Swiadcza o nas uczynki, nie slowa. To co oferujesz, to wiecej niz moza oczekiwac.
    A ja… po prostu dziekuje.

  4. wiesz, sa osoby ktorym nie trzeba mowic…przy ktorych nie trzeba szukac slow, dobierac ich tak by przypadkiem nie urazily…
    czesto pomimo odleglosci nawet, one wiedza, wiedza, ze jestes z nimi…
    i oby nigdy nie zapomnialy…

    bo to nie slowa a gesty przedewsyztskim sa najwazniejsze…

  5. Czasem choć ten mały gest jest ogromnym w znaczeniu dla innej osoby…
    Dobrze, że jesteś taka wspaniała…

  6. Albo wymyślmy nowe słowa typu: “Muzo natchniuzo natchnij mnie i uzo”. Nie to chyba zły pomysł,. Mogliby wziąć kogoś za warita. No nie wiem. Gesty muszą wystarczyć. Ale dla mnie sama obecność kogoś jest pocieszajaca.

Leave a Reply to AngelEve Cancel reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *