Obserwacje

Przychylając się do prośby pana 3xF, pozwolę Powstańcom wreszcie spocząć.

Tramwaj.
Lato, południe. Kontroler i matka z dzieckiem, nie mająca biletu. Wysiadają, za nimi odwraca się grupa wścibskich łbów. Babskich, oczywiście. Ani jednej głowy męskiej.

Park.
Lato, południe. Młoda matka karmi niemowlę piersią. Żaden mężczyzna wbrew pozorom nie wlepia w nią wzroku, gabią się tylko kobiety.

Telefon.
Rozmowa z matką. Wyrzuty, że nie chcę z nią rozmawiać. Chcę, tylko – na bogów – o czym?!? U mnie nic się nie dzieje, przecież nie będę z nią rozmawiać o niczym. Co się może stać przez dwa dni? Kot był na balkonie, kot dostaje tabletki, zjadłam śniadanie. I nienawidzę pustych słów, nienawidzę zaśmiecenia eteru dla sztuki. Rozmów telefonicznych również nie cierpię, telefony służą do wymieniania najważniejszych informacji, nie do plotkowania. Plotkowania zreszą również samego w sobie nie znoszę.

Stąd moja awersja do kobiet – bo są wścibskie, zawistne i uwielbiają gadać, mielą jęzorami dla sztuki. Przysłuchajcie się kiedyś w tramwaju czy w autobusie.

47 Replies to “Obserwacje”

  1. Eh no tak, znam te plotkary koło bloku kompla (bo sam naszczęście w bloku nie mieszkam) siedzą dzień w dzień takie babiska wpiepszaja słonecznik i obgaduja każdego, kto pojawi sie w zasiegu ich wzroku. żenujace

  2. Przysłuchuję się regularnie tym wszystkim historiom o koleżankach, siostrach etc. zwłaszcza gdy zapomnę grajka. Złośliwa ze mnie bestia ale się świetnie przy nich bawię. No i obserwuję zmiany w potocznej polszcyźnie. Ludzie mówią teraz jak bohaterowie “rozmów w toku”, te analizy “psychologiczne”….Horror!;)

    A kobiety… hm….

  3. Eve, są kobiety i kobiety, od każdej reguły istnieje wyjątek.

    Dobrze, że Potworki są Potworkami, a nie kobietami :] (komplement, gdyby się ktoś nie zorientował)

    Tea, :>

  4. A mnie sie wczoraj zdarzylo sploszyc jedn stworzenie plcie najprawdopodobniej zenskiej, z kategorii KATO.
    Kreatura owa (bo okreslaniem TEGO mianem “kobieta”, byloby obrazliwe dla tychze) jadec ze mna jednym autobusem miala:
    – okulary sloneczne marki “OWAD” szt. 1
    – medalik z bozia wielkosci medalu olimpijskiego (na czasie swolocz byla 😉 szt. 1
    – rozaniec memlany w lapach szt. 1

    Oczywiscie mamrotanie dochodzilo adekwatne do opisu.

    Stwor ten spojrzal na mnie raz, po chwili, gdy ow malutki mozdzek wypchany rydzykiem zatrybil, drugi raz i do konca jazdy patrzyl sie w okno. Zeby bron boze nie spojrzec na mnie po raz trzeci.

    Czemu?
    Well, koszulka z pentagramem, koziolkiem i napisami Demon, Lucifer i takie tam, tatuaz okraszajacy cialko, wlos, dlugi i rozwiany i marsowa mina musialy przekonac gadzine, ze oto ma przed soba wyslannika piekiel.

    Ha, niewiele sie pomylila 😉

    ……………………………….
    Jezeli opisem owym urazilem czyjes “uczucia religijne” to bardzo dobrze. Jest wolnosc slowa i bede bluzgal katolikow ile wlezie.
    Banda twardoglowych kretynow… z krzyzykiem na celowniku.

  5. Ave, kochanie! ;*
    Fakt, faktem to one głownie zawsze udzielają się na forum, ale w pewnych sprawach przyjmują górę nad mężczyżnami 😉
    Przytulam mocno! :*

  6. To na ten temat ciekawą uwagę zrobiła moja mama. idziemy sobie ulicą, mijamy tuziny kobiet, bab i innych stworzeń kobietopodobnych. za którymś razem moja rodzicielka mówi : “posłuchaj – one zawsze mówią O KIMŚ. nie maja innych tematów, tylko jakieś kuzynki, koleżanki. kto, gdzie, z kim, po co, na co, za ile. nie są w stanie rozmawiać o niczym innym tylko o cudzym życiu.”

    Ech, czasami wstydzę się, że jestem kobietą… :/

    3xF -> to była ta z gatunku słuchaczek Radia Ma Ryja?? ;D

  7. “Jest wolnosc slowa i bede bluzgal katolikow ile wlezie.
    Banda twardoglowych kretynow…”

    A widzisz jakąś różnicę pomiędzy katolikami a dewotami, czy po prostu łatwiej jest Ci ich wszystkich zepchnąć do jednego worka?
    Do katolików nic nie mam, nienawidzę dewotów.

  8. No coz, nie chcialbym rozpoczynac polemiki religijnej. Bo to za duzo pisania.

    Krotko: przedstawilem swoje zdanie.
    Rozrozniam obie te grupy, ale prawdziowych katolikow jest tak malo, ze dla wygody rozmowy ujednolicilem to miano.

    Wiekszosc (bo nie wszyscy, choc nie spotkalem jeszcze na swoje drodze “elastycznego” katolika) przejawia oznaki skrajnie tepego fanatyzmu, nie przyjmujac innych niz wlasne argumenty.

    Sama religia mnie jebie, uzywajac wylgaryzmy do podkreslenia wagi slow.
    Wkurwia (znow wulgaryzm) mnie kadra wykonawczo-ustwodawcza.
    I te slepe, niczym nie uargumentowane posluszenstwo papkowatej masy debili, ktorzy nie rozumiejac swiata – tlumacza sobie “bog tak chcial”.

  9. Wiesz, dziwna jesteś, przecież sama jesteś “kobietą” Aha, i tak pzy okazji, na kisie zrobionym przez ciebie pisze, że chciałabyś umrzeć młodo, ale zachować urodę, przecież kiedy umrzesz, to albo cie robaczki zjedzą, albo się “w popiół obrucisz”…

  10. Hahaha 😀
    pocieszne z Ciebie dziecko, naprawdę… Widzisz – ja doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że jestem kobietą, ale dziekuję za próbę uświadomienia mnie w tej kwestii; zatem skoro piszę, że kobiet nienawidzę, to ma to (niespodzanka!) nieco głębszy sens.

    Co w kissach napisałam, wiem również, i tutaj – kolejna niespodzianka! – ten cytat ma również głębszy sens. Życzę owocnych poszukiwań ukrytych sensów.

    PS. Nie “pisze” tylko “jest napisane”. A “obrócisz” pisze się przez o z kreską.

  11. Ojoj jakaś Ty zła :> Miej litośc dla biednej Olki, skąd ma dziecko wiedzieć?:>
    Ale z tym plotkowaniem to juz sama wiesz jak jest.

  12. Każda płeć ma swoje wady, chociaż faktem jest, że więcej ich widzę w płci żeńskiej, jednak wśród szarej masy zdarzają się na szczęście wyjątki – takie jak Ty – dla których warto żyć.

  13. czytając wasze komentarze – oczywiście nie wszystkie bo niektóre były całkowicie płaskie w wyrazie i nic nie wnosiły – doszłam do wniosku że niezwykle m zal ludzi waszego pokroju. jesteście tak zakompleksiali ze uciekacie się jedynie do uogólnień bo wasze zakryte długimi, zwykle przetłuszczonymi włosami oczy nie dostrzegają swiata w całej jego złożoności. dodatkowo nie potrafiąc nawiązać kontaktu z innymi przedstawicielami homo spaiens wszystkich wpisujecie na listę kretynów. ale w jednym macie racje. jesteście wysłannikami piekła…własnego na tym padole.

  14. Czyli my nie jesteśmy homo sapiens? Bo ze sobą umiemy nawiązywać kontakt. 😉

    Blue Angel jak prowokować to z klasą, dobrze? W Piekle panują wyższe standardy.

  15. Oskara za spostrzeżenie o włosach! I Nobla!!! Btw, pisałaś coś o uogólnieniach i niezdolności? Z życzliwości nie rozwinę tematu.

  16. Hy!
    Dala sie zlapac 🙂
    Widzicie?
    To sa wlasnie te klapki z celownikiem na koncu.
    Trac tylko temat krytyki katolikow i od razu wrzucaja Cie do worka z szatanistami i lepperem.

    Ale co do jednego miala racje, nie potrafimy nawiazac kontaktu z gatunkiem “Homo Spaiens”. Moze to dla tego, ze sami jestesmy Homo Sapiens? i do tego Superior?

  17. Przetluszczone włosy uderzyły w moja dumę osobista…z gatunkiem Homo Sapiens zaś czasem naprawdę trudno się dogadać-jeśli to umiesz-jesteś taka jak oni. Coż, ja jestem inna, dziwna i ogólnie nie dostająca do norm społecznych i cholernie mi z tym dobrze.

    Zarzucajac przetłuszczonymi włosami odchodzi.

  18. Supergenitor… :>

    Odrzucając BARDZIEJ PRZETŁUSZCZONYMI NIŻ AKASHA WŁOSAMI również odchodzi, potykając się kilka razy, bo jej perspektywa jest STRASZNIE zawężona.

  19. Tylko szczery wysiłek budzi we mnie szacunek.Toco robisz –nie jest w pełni szczere,ociera się o konwenanse i fałszerstwo.Może by tak coś napisaćo kobietach,perwersyjnej zmysłowości,powszechnym kurwieniu się dla pieniędzy,Może być równie demaskujące jak Twój memoriał o Bogu bezimienna damo powstała z morskiej piany.Może coś o Twojej sprzedajności wobec pieniędzy-aby nie umrzeć z głodu?Uroczyście powinnaś wygłosić tyradę o swoim tchórzostwie i nonszalancji championa.

    w imieniu klaskających poddanych-zawsze oddany —-mk. [tkck]]

  20. Kiedy czytam komentarze z dolnej półki, na której ostatnio znalazła się blue angel zawsze mi się przypomina by zajżeć na cycaty.blog.pl, czy czasem wspomniane komentarze już tam nie mają swojego honorowego miejsca w jednej z notek…

  21. Slonce, kobiety uwielbiaja plotkowac, obrabiac innym dupy , sprawiac komus przykrosc tylko i wylacznie dla samej dzikiej satysfakcji sprawienia komus przykrosci ale …

    Przysluchiwalas sie kiedys mezczyznom, kiedy im sie wydaje , ze nie me wokol nich ani jednej istoty plci odmiennej ??

    Sa gorsi niz stare wiejskie baby, jedyne , co ich rozni od kobiet to kwestia tego, ze nie robia komus za plecami w tak ostentacyjny sposob jak kobiety.

    I potrafia trzymac sie razem z przynajmniej zachowanymi pozorami lojalnosci , a nierzadko sa wobec siebie lojalni (ale to juz temat na inne wypracowanie …).

    A tak poza tym, to bys sie do mnie czesciej odzywala, bo w przeciwnym razie wezme strzelbe i ustrzele :PP

  22. A jednak rzadko która kobieta potrafiłaby znęcać się fizycznie nad kimś tylko po to, by udowodnić mu, że jest silniejsza i by zaspokoić swą potrzebę władzy.

  23. Chociaż gdyby naprawdę była silniejsza to by to robiła :> z tym, że nie byłaby to już “kobieta”, a baba “niższej kategorii”. Po przeczytaniu Waszych komentarzy i myśleniu własnym jestem jednak za podziałem na kobiety i baby. Proszę zwrócić uwagę – zapobiegawczo – na te “”.

  24. Podział jak najbardziej słuszny, niestety jednak kryteria mogą być nieco niejasne.

    Jeżeli chodzi o brak notek, to po prostu nie chce mi się pisać.

    Nakasho, nie zgadzam sie z Tobą absolutnie – kobiety w odpowiedniej sytuacji stają się bardziej okrutne i zawzięte niż mężczyźni (patrz: tortury psychiczne na irackich więźniach). Czy wiesz, że gdy przywódcą terrorystów jest mężczyzna, dąży się do negocjacji z nim, a gdy jst to kobieta – eliminuje się ją?

  25. heh co do tych kobiet ogladajacych sie za zlapanymi przez kanarów ludzmi to tez nie do konca, za kobietami ogladaja sie kobiety bo to mimo, ze naturalny gest jest on rowniez bardzo prywatna rzecza i mnie sama razi karmienie piersia w miejscach publicznych jak park czy tramwaj…ale moze sie nie znam, nie jestem w koncu matka…a faceci uwierz mi nie patrza tylko dlatego, ze sie krepuja, z zadnego innego powodu…
    rozumiem, ze nie lubisz pustego patosu…tyko czemu Succubku poznaje jego znamie na Twym wpisie?;>
    i to jest wlasnie to czego ja osobiscie nie lubie u przewazajacej liczby kobiet- braku konsekwencji…

  26. O tak, kobiety potrafia być straszne. Jak tak myslę, to się nasłuchałam już trochę dziwnych tekstów w pociągu. Ehhh, no cóż, różni ludzie się trafiają.

  27. A więc nie jestem jedyną BABSKĄ (nie : damską) szowinistką .

    Będąc babą nie mogę nie przyznać ci racji : Oj kobiety są straszne… 😉

  28. A więc nie jestem jedyną BABSKĄ (nie : damską) szowinistką .

    Będąc babą nie mogę nie przyznać ci racji : Oj kobiety są straszne… 😉

  29. juz sie nie przysluchuje, mam dosc ludzi w ogole, nie tylko kobiet… teraz przynajmniej nie zawsze rozumiem o czym do mnie mowia, ogromny plus 🙂
    pozdrawiam z daleka. i wybacz nieobecnosci, ale czas tak szybko plynie…
    pozdrawiam, kredka

Leave a Reply to lyall Cancel reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *